Szlakiem architektury drewnianej #2
Śladami kościołów, cerkwi, obiektów uzdrowiskowych i innych zabytków drewnianych Sądecczyzny.
Ziemia Sądecka jest obszarem granicznym między terenami zdominowanymi historycznie przez górali ruskich (Łemków w Beskidzie Niskim i Bieszczadach Zachodnich oraz Bojków w Bieszczadach Wschodnich) oraz obszarami na zachód od Beskidu Sądeckiego, zamieszkałymi przez górali polskich. Granica ta przebiega mniej-więcej wzdłuż Doliny Popradu do Piwnicznej, a później na linii Piwniczna – Łabowa. Tak więc spośród sakralnych zabytków architektury drewnianej, we wschodniej części Beskidu Sądeckiego dominują cerkwie - pozostałości kultury łemkowskiej, zaś na zachód od Piwnicznej znajdziemy wyłącznie kościoły. Poza kościołami i cerkwiami ważną grupę zabytków stanowią pozostałości drewnianej architektury mieszczańskiej, zlokalizowane w centrum Starego Sącza, Muszyny oraz w Skansenie 'Miasteczko Galicyjskie' w Nowym Sączu. Trzecią grupę zabytków stanowi drewniana zabudowa uzdrowiskowa Krynicy i Piwnicznej. W 2013 r. na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO wpisana została cerkiew św. Jakuba w Powroźniku, najstarsza istniejąca cerkiew w polskich Karpatach, datowana na 1600 r.
1. Cerkwie i kościoły:
Cerkiew łemkowska:
Cerkiew łemkowska stanowi osobny styl, wyraźnie różniący się od cerkwi bojkowskiej, rosyjskiej czy stylów bałkańskich. Wyróżnia się dwa typy cerkwi łemkowskiej: wschodni i zachodni. Na Sądecczyźnie występuje wyłącznie styl zachodni.
Łemkowie tradycyjnie wznosili cerkwie z drewna, dopiero po XVIII wieku pojawiły się nowe materiały budowlane: cegła i kamień. Pierwotny typ cerkwi łemkowskiej, uformowany na przełomie XVI i XVII wieku, zakładał trójdzielność świątyni na prezbiterium, nawę i babiniec (przedsionek), co odpowiadało podziałowi wszechświata na przestrzeń boską, ludzi, którzy do niego dążą i grzeszników (nie rozumiem dlaczego 'baby' w założeniu należały do tej trzeciej kategorii). Nawa zazwyczaj była prostokątna, bardzo rzadko występowały tu cerkwie na planie krzyża greckiego, popularne w Rosji i na Bałkanach (jednym z nielicznych przykładów nawiązania do tego stylu jest cerkiew w Złockiem – zbudowana na planie krzyża, a ponadto zwieńczona kopułą). Wszystkie te komponenty (niekiedy rezygnowano z takiego rozwiązania w przypadku babińca) były zwieńczane dachem namiotowym łamanym uskokowo, co odpowiadało kopule murowanej cerkwi. Charakterystyczne 'hełmy baniaste', kojarzone głównie z cerkwiami, są wbrew pozorom zapożyczone z architektury zachodniej. Ot, tego typu kopuły i hełmy stały się bardzo popularne w baroku, moda ta w Kościele Łacińskim szybko przeminęła, natomiast w Kościołach Wschodnich przyjęła się na kolejne kilkaset lat. Innym powszechnym nawiązaniem do architektury zachodniej było wznoszenie dzwonnic od zachodu, ponad wejściem do cerkwi, zamiast wznoszenia wolnostojących konstrukcji. Wieże te również były wykańczane kopułami o cechach renesansowych lub barokowych. Każda z wież była wieńczona tzw. 'latarnią pozorną' i krzyżem. Te elementy zwieńczające, bardzo bogato zdobione w najstarszych cerkwiach łemkowskich, w XVIII stuleciu i później stają się o wiele skromniejsze.
Również wiek XIX przyniósł uproszczenia w konstrukcji cerkwi łemkowskich, w których zaczęto stosować dachy kalenicowe (dwuspadowe) i ograniczać wyraźny podział między babińcem i nawą. Niekiedy pojawiały się również cerkwie murowane.
Cerkiew łemkowska zachodnia jest wyróżniana dzięki obecności wieży od strony zachodniej i trzech namiotowych dachów z hełmami ponad wszystkimi komponentami cerkwi, zbudowanymi na planie czworoboku. Cerkiew łemkowska wschodnia posiada zaś dzwonnicę wolnostojącą i wszystkie części równej wysokości.
Warto zobaczyć:
- Cerkiew w Powroźniku - na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO - z 1600 r., najstarsza zachowana drewniana cerkiew w polskich Karpatach;
- Cerkiew w Złockiem (Muszyna) - pierwsza na Sądecczyźnie cerkiew przełamująca kanon łemkowski: na planie krzyża i kryta sporą kopułą. Wewnątrz kompletny ikonostas i piękna polichromia;
Kościoły drewniane:
Cechą charakterystyczną drewnianych kościołów ze wschodniej części Beskidu Sądeckiego jest widoczne podobieństwo do architektury cerkiewnej. Tak, jak na styl cerkwi łemkowskiej wpływ miały mody pojawiające się w Kościele Łacińskim (wieża z dzwonami nad wejściem zamiast dzwonnicy wolnostojącej, prostszy konstrukcyjnie dach dwuspadowy, bryła na planie prostokąta, a nie krzyża greckiego), tak i na styl tutejszych kościołów niemały wpływ miał kanon estetyczny Łemków. Poza tym stosowanie drewna jako budulca wymusza zastosowanie pewnych technologii i narzuca specyficzne ograniczenia. W efekcie drewniane kościoły i cerkwie są bardziej podobne do siebie nawzajem, niż do swych murowanych odpowiedników.
Niemal wszystkie kościoły drewniane z terenu Sądecczyzny są ulokowane w miastach i byłych miastach. Na terenach połemkowskich (wschodnia część Beskidu Sądeckiego) wsie były zamieszkałe wyłącznie przez ludność ruską, więc budowano tam jedynie cerkwie, zaś miasta były zdominowane przez Polaków – tam więc stawiano kościoły. Jedynie wsie zachodniej części Beskidu Sądeckiego były zamieszkałe przez katolików, tam wciąż możemy spotkać nieliczne drewniane kościoły.
Warto zobaczyć:
- Kościół pw. Piotra i Pawła w Tyliczu - z 1612 r., najstarszy w okolicy kościół, ostatnia pozostałość po czasach świetności Tylicza - wówczas biskupiego miasta.
2. Drewniana zabudowa uzdrowiskowa:
W XIX wieku, wraz z początkami rozwoju najstarszych karpackich uzdrowisk, pojawił się na tych terenach zupełnie nowy typ architektury. W doliny Beskidu Sądeckiego zjechali się inwestorzy zupełnie nie znający lokalnej kultury i historii. Stworzyli wokół zdrojów enklawy dla elit, pełne luksusowych pensjonatów, domów zdrojowych i parków, silnie kontrastujące z ubogim otoczeniem. Jako że Krynica, Piwniczna czy Szczawnica nie miały swojego Witkiewicza, który by dostrzegł piękno w lokalnej sztuce i architekturze, tutejsze uzdrowiska budowano w modnym wówczas w zachodnioeuropejskich kurortach stylu szwajcarskim. Jedynym, co z powodu niedostępności innych materiałów łączyło architekturę lokalną i uzdrowiskową, był budulec – drewno.
Wystarczy przejść się po krynickim deptaku by się przekonać, że styl szwajcarski jest piękny. Mimo to jest on obcy tutejszej kulturze, a podobnych kosmopolitycznych kurortów powstało wówczas w Europie kilkaset, podczas gdy Zakopane, ze swoim nieco przaśnym stylem witkiewiczowskim, jest niepowtarzalne.
Warto zobaczyć:
- Drewnianą zabudowę uzdrowiskową Krynicy: śladami przedwojennej Krynicy;
- Muzeum Nikifora, znajdujące się w XIX-wiecznym drewnianym pensjonacie;
3. Drewniana zabudowa miejska:
Okres gospodarczej świetności Sądecczyzny przypada na XIII-XV w. Później było już tylko gorzej. W czasie zaborów była to najbiedniejsza dzielnica rozbiorowa – nie bez powodu „Galicję i Lodomerię” przezywano „Golicją i Głodomerią”. Tutejsze miasta i miasteczka były biedne, więc dominowała w nich zabudowa drewniana. Byłoby to obecnie nie lada atrakcją, niestety drewniane budynki w zwartej miejskiej zabudowie kończą przy pierwszym pożarze jako kupa popiołu. Tak więc miasteczka galicyjskie co jakiś czas naturalnie „oczyszczały się” z drewnianych obiektów, a kogo było stać, to w ich miejsce stawiał budynek murowany. W efekcie jedynym większym przykładem drewnianej miejskiej zabudowy jest Skansen „Miasteczko Galicyjskie”, w którym – jak sugeruje nazwa – zrekonstruowano centrum typowego galicyjskiego miasteczka.
Co do wspomnianej biedy galicyjskiej – najlepszą tego ilustracją jest wypowiedź austriackiego pisarza Karla Emila Franzosa:
"Z okien żadnego wagonu na tym kontynencie nie roztacza się widok równie beznadziejny. Jałowe błonie, mizerne łany, obdarci Żydzi, brudni chłopi".
Na dokładkę dodam bardziej statystyczny opis:
"Cały nasz lud jest o wiele gorzej żywionym od nędzarzy angielskich. Przeciętna długość życia to 27 lat dla mężczyzn i 28,5 roku dla kobiet (w Anglii 40 i 42). Corocznie śmiercią głodową od 1860 roku ginie w Galicji 50 tys. ludzi […] Połowa dzieci umiera przed ukończeniem 5 roku życia".
Zapraszam również do odwiedzenia sąsiedniego odcinka Szlaku Architektury Drewnianej w Beskidzie Niskim i Ziemii Gorlickiej.
Może zainteresuje Cię również:
-
2:00h
1:45hNa biegówkach: szlak Krynica -Tylicz
Piękna widokowo i niezatłoczona trasa biegowa wiodąca urozmaiconym terenem między Górą Parkową w Krynicy a Tyliczem.
2015-10-12 -
1:45h
1:00hCzarny Potok - Jaworzyna Krynicka
Ciekawe podejście na najwyższy szczyt tej części Beskidu Sądeckiego. Diabelski Kamień, Zbójecka Jaskinia, piękne panoramy
2015-10-12 -
6:30h
Krynica - Jaworzyna - Krzyżowa
Ciekawa wycieczka obejmująca dwa malownicze szlaki na Jaworzynę Krynicką, przejście przez centrum Krynicy, Czarny Potok, Krzyżową
2015-10-12